Okrągły Stół był kompromisem. Konsekwencją tej umowy jest przyjęcie w 1997 roku
nowej konstytucji oraz wstąpienie do EU w 2004 roku. Wszystko fajnie, ale czas nie stoi w
miejscu. Jak już jesteśmy w tej Unii i pociągniemy w niej jeszcze przez jakieś 15 lat to
warto by Okrągły Stół odłożyć do lamusa i przyjąć rozwiązania ustrojowe wzorowane
na Wielkiej Brytanii. Warto zachować demokrację dzięki 460 JOW niż ryzykować
budowanie państwa postulowanego przez ONR czy Wszechpolaków.
Owszem, błędy i wypaczenia się zdarzały, ale ogólny
kierunek był słuszny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz