22 cze 2025

wybory 2025

 

W pierwszej turze głosowałem na Grzegorza Brauna. Podoba mi się jego neutralność wobec tej awantury na Ukrainie. Ma też rację by zaprzestać finansowania muzeum Polin. Braun ma też swoje wady, ale tym razem trza było przymknąć oko. 

Druga tura to wybór między dżumą a cholerą. Głosowałem na Trzaskowskiego, choć mam świadomość, że to liberał nastawiony na obsługę dużego kapitału. Jednak od roku 2027 zapewne będzie premier prawicowy, więc taka przeciwwaga mogłaby się przydać. Trzaskowski z tym swoim LGBT nadaje się na prezydenta Warszawy czy Gdańska. W skali całej Polski jak widać już nie.
































Obydwaj z drugiej tury są tak samo proizraelscy. Zdjęcie tylko dla przyciągnięcia uwagi.