Wypowiedzenie konkordatu to oczywista oczywistość. Dla oszczędności trzeba zamknąć ambasadę przy Watykanie - taka placówka to tylko koszty, a korzyści żadne. Dalszy krok to likwidacja ustaw wyznaniowych. Związki religijne można tworzyć na podstawie ustawy o stowarzyszeniach. Podległość wobec Watykanu, Brukseli, Waszyngtonu czy Moskwy przekłada się na wyższe podatki. Protektor każe sobie płacić za protekcję. Podobają mi się takie kraje jak Dania albo Czechy, które jakoś potrafią wywalczyć sobie choć minimum niezależności w tym zamieszaniu. Inna sprawa, że zadłużenie tych krajów jest chyba mniejsze. Życie na kredyt wychodzi drożej.
To samo od nowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz