Rozczulił mnie list kapitana Władysława Walasa do tygodnika "Do Rzeczy".
Taka forma protestu nawet mi się spodobała i nieco rozbawiła.
Ja tam na spokojnie i na dużym luzie podchodzę do dziejów Polski Ludowej.
Prawicowcy są mądrzy po fakcie i wybiórczo oceniają zdarzenia sprzed wielu lat.
Tak więc złośliwości i przesadna krytyka jaka pojawia się w prasie
katolicko - konserwatywnej absolutnie nie przesłania mi plusów
poprzedniego ustroju.
Biforek przed urodzinami
22 lipca 2013 przed Grobem Nieznanego Żołnierza
Rocznica bitwy pod Lenino
nasi generałowie
Też jestem sceptyczny wobec Lecha Kaczyńskiego, ale jednak pisanie
takich listów to bym sobie odpuścił. Zostawmy ten temat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz